Tottenham Hotspur

24'

Michael Keane (sam.)

Premier League

1 - 0

Zakończony

06 lipca 2020, Tottenham Hotspur Stadium

Everton

Składy podstawowe

1. Hugo Lloris
24. Serge Aurier
4. Toby Alderweireld 84'
15. Eric Dier
33. Ben Davies 76'
17. Moussa Sissoko 48'
8. Harry Winks
27. Lucas Moura 82'
( Erik Lamela )
18. Giovani Lo Celso 90'
( Jan Vertonghen )
7. Heung-Min Son 78'
( Steven Bergwijn )
10. Harry Kane

Składy podstawowe

1. Jordan Pickford
23. Seamus Coleman 77'
( Djibril Sidibe )
5. Michael Keane
2. Mason Holgate 29' 36'
( Yerry Mina )
12. Lucas Digne
17. Alex Iwobi 46'
( Anthony Gordon )
21. Andre Gomes 87'
26. Tom Davies 77'
( Moise Kean )
10. Gylfi Sigurdsson 67'
( Bernard )
9. Dominic Calvert-Lewin
7. Richarlison

Rezerwowi

22. Paulo Gazzaniga
5. Jan Vertonghen 90'
6. Davinson Sanchez
77. Dennis Cirkin
29. Oliver Skipp
28. Tanguy Ndombele
30. Gedson Fernandes
23. Steven Bergwijn 78'
11. Erik Lamela 82'

Rezerwowi

22. Maarten Stekelenburg
3. Leighton Baines
13. Yerry Mina 36'
19. Djibril Sidibe 77'
34. Beni Baningime
42. Anthony Gordon 46'
20. Bernard 67'
27. Moise Kean 77'
32. Jarrad Branthwaite

Rozwiń

06 lip 2020 | Piłka nożna / Anglia

Tottenham wygrał z Evertonem 1:0. Starcie Son Heung-mina i Hugo Llorisa wydarzeniem meczu

Son Heung-min (fot. Getty Images) — Tottenham Hotspur wygrał z Evertonem w 33. kolejce Premier League (fot. Getty Images)

Dawid Król

W poniedziałek Tottenham Hotspur pokonał Everton 1:0 (1:0) w meczu 33. kolejki Premier League. Zespół Jose Mourinho zagrał poniżej oczekiwań, a o ostatecznym zwycięstwie zadecydowała bramka samobójcza Michaela Keane'a z pierwszej połowy, a wydarzeniem spotkania było starcie Son Heung-mina z... bramkarzem kogutów Hugo Llorisem.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Liverpool w drodze po rekordy. Jeden z nich ma... 128 lat

Pierwsza połowa spotkania nie należała do najbardziej emocjonujących. W jej trakcie padło tylko jedno celne uderzenie na bramkę ze strony piłkarzy Tottenhamu, ale padł też gol. W 24. minucie z piłką w polu karnym obrócił się Giovanni Lo Celso, doszło do rykoszetu, a Keane zdobył bramkę samobójczą.

(Nie)mistrzowie z Liverpoolu. Komu brakuje meczów?

Czytaj też

Curtis Jones (po lewej) cieszy się z kolegami z Liverpool FC ze zdobytej bramki

(Nie)mistrzowie z Liverpoolu. Komu brakuje meczów?

Do najgorętszego wydarzenia doszło w trakcie przerwy. Kiedy piłkarze Tottenhamu schodzili do szatni, Son wdał się w przepychankę z Llorisem, a obu panów trzeba było rozdzielać. Przypomnijmy, że zarówno Koreańczyk, jak i Francuz grają wspólnie w jednym zespole od kilku lat.

W drugiej odsłonie obraz gry się nie zmienił. Celnych uderzeń na bramkę niemal nie było, a na boisku wiało nudą, ale nudą szczęśliwą dla Tottenhamu. Dzięki wygranej Koguty zachowują jeszcze matematyczne szanse na zajęcie miejsca premiowanego awansem do Ligi Mistrzów. Obecnie są jednak 8. w tabeli i wciąż walczą o prawo udziału choćby w Lidze Europy.

(Nie)mistrzowie z Liverpoolu. Komu brakuje meczów?